Na pewno mogę powiedzieć którego sklepu NIE wybrać.
22.10 złożyłem zamówienie na oświetlenie w sklepie MACTE LIGHT. na łączną kwotę 616zł. Otrzymałem potwierdzenie mailowe przyjęcia zlecenia do realizacji (zapewne z automatu). Zapłaciłem w tym samym dniu przelewem. I to by było na tyle z prawidłowego przebiegu realizacji zlecenia.
Nie ma kontaktu ze "sklepem" zarówno telefonicznego - znam dwa numery - jeden nieczynny, drugi to automatyczna sekretarka. są dwa adresy sklepu w Warszawie (korespondencyjny i ten, na który ML jest zarejestrowana) - w jednym ich nie ma po nich śladu. Maile to również kompletna porażka - brak odzewu.
Rezultat mojego zamówienia:
-616zł, nerwy, żarówka zamiast lampy w pokoju.
W następnym tyg wybieram się do rzecznika konsumenta, jak nie doradzi nic sensownego - założę sprawe w sądzie, tym bardziej że poznałem już 3 inne osoby które podobnie jak ja czekają na łaskę MACTE LIGHT więc zadziałamy pewnie razem.
OSZUŚCI powinni być gdzie ich miejsce, na pewno nie prowadzić interesy. i będe się o to starał.
Zachęcam wszystkich którzy mieli z MACTE styczność o kontakt ze mną (mangi(at)o2.pl)
Pozdrawiam,
Marcin
MACTE LIGHT - OSZUŚCI ! ! !
-
Mirat s.c.
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 sty 2008, 21:30
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Kontakt:
Najgorszy ze sposobów,ale i najłatwiejszy na zniszczenie nerwów kupującemu to brak odzewu ze strony sprzedawcy(jeśli się nim jest oczywiście).Oczywiście nie ma innego wyjścia jak iść do Rzecznika oraz ostatecznie do Sadu.Walka może być długa,ale zwycięzca obciąża wszystkimi kosztami pozwanego a w tym przypadku nie trudno go okreslić.
POWODZENIA Marcin !
POWODZENIA Marcin !