Sklepolandia.pl

Zamówiłem pokrowiec na siedzenia do Laguny w Auto-Hit Ruda Śląska.Rozmowa przed zamówieniem była obiecująca. Po odebraniu przesyłki jestem traktowany jako kłamca i jest nieprzyjemna. Pokrowiec nie pasuje do siedzeń (jest za mały nie ma fizycznej możliwości założenia) Zdjęcie sprzedawcy na stronie różni się bardzo od pokrowca który otrzymałem. Nie jest tylko inne przeszycie, boki są z materiału a na zdjęciu jest cały według mnie z ceraty nazywanej przesz sprzedawcę skóra LUX. Skorzystałem z prawa odstąpienia od umowy (Ustawa z dnia 02-03-2000r. Dz. U. nr. 22 poz.271) Odesłałem zaraz na drugi dzień po otrzymaniu przesyłki i jest problem ze zwrotem pieniędzy, twierdzą że pokrowiec był używany. Czekam już 24 dni na pisemną odmowę i składam wniosek do sądu. Za zakupiony pokrowiec nie otrzymałem rachunku ani paragonu.Sklep nie nadał żadnego numeru zamówienia. Zamówienie składałem przez internet w dniu 02-03-2012r. przesyłkę otrzymałem 05-03-2012r. odesłałem następnego dnia 06-03-2012r. Pokrowiec był w moim posiadaniu niecałe 24 godziny. Mam 70 lat będzie to moja pierwsza sprawa sądowa. Mam pecha że trafiłem na sprzedawcę który chce mnie okraść na 185 zł.

[quote="kargos"]Zamówiłem pokrowiec na siedzenia do Laguny w Auto-Hit Ruda Śląska.Rozmowa przed zamówieniem była obiecująca. Po odebraniu przesyłki jestem traktowany jako kłamca i jest nieprzyjemna. Pokrowiec nie pasuje do siedzeń (jest za mały nie ma fizycznej możliwości założenia) Zdjęcie sprzedawcy na stronie różni się bardzo od pokrowca który otrzymałem. Nie jest tylko inne przeszycie, boki są z dzianiny a na zdjęciu jest cały według mnie z dermy nazywanej przesz sprzedawcę skóra LUX. Skorzystałem z prawa odstąpienia od umowy (Ustawa z dnia 02-03-2000r. Dz. U. nr. 22 poz.271) Odesłałem zaraz na drugi dzień po otrzymaniu przesyłki i jest problem ze zwrotem pieniędzy, twierdzą że pokrowiec był używany. Czekam już 24 dni na pisemną odmowę i składam wniosek do sądu. Za zakupiony pokrowiec nie otrzymałem rachunku ani paragonu.Sklep nie nadał żadnego numeru zamówienia. Zamówienie składałem przez internet w dniu 02-03-2012r. przesyłkę otrzymałem 05-03-2012r. odesłałem następnego dnia 06-03-2012r. Pokrowiec był w moim posiadaniu niecałe 24 godziny. Mam 70 lat będzie to moja pierwsza sprawa sądowa. Mam pecha że trafiłem na sprzedawcę który chce mnie okraść na 185 zł.

Po miesiącu od czasu odstąpienia od umowy kupna i zwrotu towaru otrzymałem zwrot pieniędzy. Uważam że sprawa została załatwiona i kończę temat. Pozdrowienia Gosław.