Czy robicie zakupy w zagranicznych sklepach?

[kowalska]

Czy ktoś z Was robił kiedyś zakupy w zagranicznych sklepach internetowych?

[mc123]

Ja jeszcze nie robiłam, nawet bardzo niszowe produkty można znaleźć w polskich sklepach czy na polskich aukcjach.

[kowalska]

Nie wszystko można znaleźć u polskich sprzedawców, uwierz mi.

[TOM]

Ja jeszcze nie robiłam, nawet bardzo niszowe produkty można znaleźć w polskich sklepach czy na polskich aukcjach.

Ja też jestem podobnego zdania. Mamy w Polsce bardzo dużo sklepów internetowych - da się wszystko znaleźć.
A jak nie, to zawsze można napisać do kilku sklepów - może ściągną towar na zamówienie.

[chomik]

Ja bym nie kupił w zagranicznym sklepie, bo przerażają mnie kwestie prawne typu cło itp.

[agata]

Nigdy nie robiłam ale właściwie jedynie dlatego, że nie było takiej potrzeby. Póki co wszystko czego potrzebuje znajduje w naszych polskich sklepach internetowych. Zresztą na pewno słyszeliście o przypadkach gdy zagraniczne sklepy odmawiają obsługiwania klientów w Polski...http://finanse.wp.pl/kat,1342,title,Zag ... &_ticrsn=3

[chomik]

To ciekawe, że nie chcą obsługiwać... Widać nie zależy im na nowych klientach. Dziwi mnie takie podejście przyznam szczerze...

[agata]

Mnie również, ale póki co nie mamy na to wpływu. Miejmy nadzieję, że nasz rząd weźmie się porządnie za unifikację tych przepisów odnośnie handlu w sieci tak byśmy nie byli uznawani za niebezpiecznych klientów, bo sądzę, że w tym właśnie tkwi problem.

Pozostaje nam czekać cierpliwie aż coś się w tej kwestii zmieni.

[chomik]

Tak po dłuższym przemyśleniu - ogólnie nie wiem, czy to kwestia rządu - chyba po prostu na zachodzie postrzegają nas chyba za kraj, którym byliśmy 20 lat temu... Czyli "dziki" i niegodny zaufania.

[stworkipotworki]

Rząd to w tej kwestii może tylko lobbować a powody ograniczeń sa inne najczęściej.

Poniżej fragment artykułu z GW odnośnie muzy, ale analogiczne sa sytuacje takze w innych dużych sklepach:

"Wszystko wskazuje na to, że Polska faktycznie jest traktowana (niestety!) jako rynek II kategorii przez dystrybutorów muzyki online, na czele ze słynnym iTunes (należącym do koncernu Apple).

O komentarz w sprawie nieobecności wielkich dystrybutorów muzyki na polskim rynku poprosiliśmy przedstawicieli organizacji zarządzających prawami artystów i firm fonograficznych. Z ich odpowiedzi jednoznacznie wynika, że iTunes (podobnie jak inni dystrybutorzy muzyki online) mogliby swobodnie działać na polskim rynku, gdyby tylko chcieli. Przeszkód formalnych - także tych, wynikających z praw autorskich - nie ma. "

http://wyborcza.pl/0,98096.html


ale z drugiej strony jak tylko mam możliwośc i potrzebę to kupuję w zagranicznych sklepach i bardzo sobie to chwalę bo często można tam kupić towar taniej niż w Polsce. Bezproblemowe są np. zakupy biletów na zagraniczny koncert.
Tak czy inaczej najłatwiej jest z zakupami z krajów unijnych.

[TOM]

W sumie to dziwie się, dlaczego np. taki iTunes nie chce wejść na nasz rynek...

Mogę się założyć, że sprzedałby bardzo dużo piosenek, bo sporo ludzi ma już sprzęt Apple.

[Zakupoholiczka]

Ja nigdy nie robiłam zakupów w zagranicznych sklepach internetowych. Jak poprzedniczki, znajduję interesujące mnie produkty w polskich sklepach czy na aukcjach internetowych. Teraz mamy dostęp naprawdę do wielu rzeczy, dlatego można znaleźć większość u naszych sprzedawców.

[beti]

Macie rację, polskie sklepy i sprzedający na aukcjach mają prawie wszystko, dlatego dla mnie to też wystarcza.

[Traffica]

Ja również przyłączam się do powyższych opinii. Nigdy nie robiłem zakupów w zagranicznych sklepach internetowych bo nie było takiej potrzeby. Każdy produkt można znaleźć tutaj,w naszych sklepach.

[df-fashion.eu]

Ja w moim sklepie sprzedaje towar bez względu na kraj. Jeśli zamówi ktoś z Polski to po zamówieniu na jakaś tam kwotę ma wysyłkę za free.

W sklepie w którym pracuje mamy nawet sporo zamówień z Polski,niema zbytnio problemu z realizacją zamówień,no chyba że gdzieś zaginie zamówienie,ale to sporadycznie.


Potencjalnych klientów z Polski może tez nieco zniechęcić wyższe ceny za rzeczy, tym bardziej że wszystko już można zamówić w Polsce.

Kolejną sprawa która może zniechęcić to czas przesyłki.
Jak wysyłam z Anglii do Polski to średnio towar dochodzi w 4-5 dni.

Także zakupy zagraniczne nie są tak straszne i nie płaci się cła! Jak ktoś napisał.

Pozdrawiam.